Jerzy Olek, wybitny fotograf i teoretyk fotografii, przedstawia wystawę, na której żegna się z tradycyjną fotografią, uważając ją za przemijające zjawisko. Zgromadzone przez niego fotograficzne materiały, choć jeszcze są trwałe i czytelne, to jednak zupełnie nieprzydatne. Artysta szuka odpowiedzi na pytanie, co z nimi zrobić. Zamyka je więc w „relikwiarzu”, czy umieszcza w sarkofagu albo włącza w dalszy obieg materii, czyli tnie, przecina, nadpala, zniekształca, po czym tworzy z nich nowe obiekty. Innymi słowy: wyzwala je z dotychczasowych znaczeń i nadaje im nowe. W taki sposób fotografia tradycyjna staje się w pewnym sensie nieśmiertelna.
Jerzy Olek jest profesorem Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu i Uniwersytetu Humanistycznospołecznego SWPS we Wrocławiu. Od 1991 r realizuje autorską ideę Bezwymiaru iluzji poprzez multimedialne wystawy i publikacje. Jest autorem książek: Moja droga do bezwymiaru (2001), Umożliwianie niemożliwemu (2007), 7 od/za/słon iluzji (2013) i Zobaczyć idealne, czyli bezkresy kresek (2015). Zajmuje się przestrzenią wielorako rozumianą i wyobrażaną. Jej subiektywne imaginacje obrazuje rysunkiem, fotografią, lustrzanym odbiciem, graficznym odciskiem, komputerowym drukiem. Tworzy obiekty, rozbudowane struktury wizualne i instalacje.
miejsce:
Galeria Entropia, ul.Rzeźnicza 4, Wrocław